Niebezpieczne kradzieże kratek kanalizacyjnych

W Toruniu giną żeliwne kratki kanalizacyjne. Miejski Zarząd Dróg zwrócił się do właścicieli skupów złomu i do policji z prośbą o pomoc w walce ze złodziejami.
To już prawdziwa plaga, z toruńskich ulic zginęło w ostatnim czasie kilkadziesiąt żeliwnych kratek kanalizacyjnych. Na Rubinkowie, Wrzosach i w Grębocinie złodzieje czują się bezkarni. Tam w ostatnim czasie kratek zniknęło najwięcej. Stwarza to ogromne zagrożenie dla kierowców, szczególnie nocą, kiedy widoczność jest ograniczona i łatwo wpaść w niezabezpieczoną studzienkę i uszkodzić auto. Kradzieże kratek z toruńskich ulic, to także straty finansowe dla miasta. Nowy wpust kosztuje ok. 200 złotych. Dodatkowo trzeba opłacić pracę osób montujących takie kratki.
[MZD / MT]